Taki terminal przeładunkowy z pewnością byłby również atutem regionu, jeśli chodzi o pozyskiwanie potencjalnych dużych inwestorów. Nie bez powodu Prezydent Stalowej Woli Andrzej Szlęzak już kilka lat temu mówił o pomyśle budowy takiego terminalu przeładunkowego LHS w Hucie Deręgowskiej w gminie Ulanów. Zresztą pomysłu tego nie zarzucił i chce szukać odpowiednich do tej inwestycji kontaktów na wschodzie, skąd płyną surowce. Czy więc Karlichy znajdą nabywcę, który kupi 20-hektarową działkę za milion złotych, by w przyszłości zbijać kokosy, to się okaże. Do tej pory wprawdzie działka nie miała szczęścia do inwestorów, jednak plany budowy w pobliżu mijanki na szerokim torze, zmieniają nieco tę perspektywę i być może zwiększy się jej atrakcyjność. Dodatkowo jak twierdzi wójt Harasiuk, jeśli znajdzie się inwestor na działkę w Karlichach, to jest szansa, że powstanie tam podstrefa Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
(Marta Górecka)
A dlaczego kupno tego terenu miałoby być dobrym interesem? Ponieważ w pobliżu ma być budowana mijanka na tzw. szerokim torze, czyli linii LHS -dawnej linii hutniczo-siarkowej. Wg wójta to dobra okazja by zrobić w tym miejscu stację przeładunkową dla towarów ze wschodu
Gmina Harasiuki chce znaleźć inwestora na działkę przy szerokim torze. Chodzi o 20-hektarowy teren w Karlichach. Według wójta Henryka Bździucha dla inwestora z pomysłem działka może być żyłą złota
