Andrzej Rzepa przyznał też, że w Polsce musi się też zmienić podejście firm przewozowych do tego typu imprez, bo praca to nie wszystko i warto od czasu do czasu kierowcom zafundować choćby paliwo, by mogli się na takich zlotach pokazywać. Zaś stalowowolskie Spotkania Trakerskie obfitowały nie tylko w zmagania kierowców, ale i pokazy artystyczne w wykonaniu grup młodzieżowych SDK oraz koncerty country.
(Marta Górecka)
A pomysłodawca stalowowolskich Spotkań Ttrakerskich Andrzej Rzepa, posiadacz amerykańskiego holownika drogowego MACK, który cieszył się, że wśród uczestników nie zabrakło uczestników renomowanych zlotów, zapowiedział, że przyszłoroczne spotkania będą miały charakter międzynarodowy
A uczestnicy mogli rywalizować nie tylko w konkurencjach oceniających wygląd i urodę auta czyli w wyborze SUPER AUTA oraz MISS publiczności, ale też kierowcy mogli sprawdzić swoją sprawność i wiedzę. A tu już zmagania były różne – od wiedzy o ruchu drogowym i ratownictwa, po konkurencje zabawowe. Było m.in. cofanie traktorem z przyczepą, czy dojenie krowy, ale też spacer i jazda w alkogoglach
Nie brakowało trucków, ciężarówek i innych pojazdów ruchu ciężkiego choć było ich mniej niż spodziewali się organizatorzy. Na szczęście pogoda, a więc i miłośnicy motoryzacji dopisali na zlocie, który odbył się na lotnisku w Turbi. Choć początki imprezy wcale tego nie zapowiadały, o czym wspominał prezes Automobilklubu Stalowa Wola Zbigniew Bieś
