Badania mają potrwać kilka miesięcy.
Badanie terenu to jednak dopiero początek poszukiwań złóż. Nawet jeśliby je znaleziono, to nie oznacza, że będą eksploatowane. Przy pomocy odwiertu sprawdza się zawartość złoża i dopiero wtedy zapadają decyzje, co dalej.
Podobnymi badaniami objęte były wybrane tereny w gminie Nisko.
(Marta Górecka)
A wibrosejsy to pojazdy o dużych gabarytach wzbudzające drgania ziemi. Fale sejsmiczne odbijają się od warstw geologicznych i wracają na powierzchnię, gdzie są rejestrowane przez rozlokowane na badanym terenie sondy. Drgania jednak nie są duże i odczuwalne są jedynie w miejscu ich wykonywania, nie powinny więc zakłócić życia mieszkańców. A badania odbywają się w Pysznicy i Jastkowicach.
Poszukiwania ropy i gazu ziemnego trwają na terenie gminy Pysznica. Prace prowadzi Geofizyka Toruń.
Mówi wicestarosta stalowowolski Mariusz Sołtys: