Dlatego spotykając się co roku pod kamieniem uczestnicy uroczystości wspominają również tych, którzy tam jeszcze zostali. A na ufundowanej przez stalowowolskie koło Związku Sybiraków tablicy umieszczonej na głazie przy Konkatedrze widnieje napis: 'W HOŁDZIE MATKOM SYBIRACZKOM WDZIĘCZNE PANU BOGU ZA OCALENIE I POWRÓT DO POLSKI SYBERYJSKIE DZIECI 1936-1956'
(Marta Górecka)
Mszą św. w bazylice konkatedralnej w Stalowej Woli i złożeniem kwiatów stalowowolskie Koło Związku Sybiraków uczciło 72 rocznicę masowej deportacji Polaków na Sybir. Na pamiątkę tamtych wydarzeń 2 lata temu przy katedrze staną kamień z pamiątkową tablicą ufundowaną przez stalowowolskie koło w hołdzie Matkom Sybiraczkom. Pod kamieniem co roku zbierają się, ci którzy przeżyli Sybir, ich rodziny, mieszkańcy i młodzież by modlić się za ofiary Katynia i zesłańców Sybiru. Ale też po to, by przekazywać kolejnym pokoleniom prawdę o tamtych tragicznych dla narodu polskiego wydarzeniach. Dlatego i tym razem Zbigniew Paszkiewicz, przewodniczący stalowowolskiego Koła Związku Sybiraków przypomniał skąd ta rocznica
Wśród szczęśliwców, którym udało się powrócić do Polski jest Anatol Diaczyński, który przyznał, że bardzo trudno stamtąd wrócić
Pamiętali o sybirakach
