Monitoring rozpocznie się we wrześniu i potrwa około miesiąca.
W tej chwili na dworcu w Nowej Dębie pracuje dwóch dozorców. Koszt ich zatrudnienia rocznie kosztuje gminę około 50 tysięcy złotych. Zdaniem burmistrza należy poważnie rozważyć zasadność zatrudnienia trzeciej osoby, a z kolei żeby budynek dworca był otwarty w niedzielę trzeba by było tak właśnie zrobić. Obecna sytuacja nie jest ostateczna podkreśla burmistrz Ordon.
Zmodernizowany budynek dworca autobusowego w Nowej Dębie już nie odstrasza pasażerów czekających na transport. Wręcz odwrotnie. Jednak określona grupa podróżujących nie może korzystać z nowej, estetycznej i zacisznej poczekalni. Mowa o tych, którzy autobusami jeżdżą w niedziele, święta oraz sobotę po godzinie 14.00. Wtedy obiekt jest zamknięty. Burmistrz Miasta i Gminy Nowa Dęba, Wiesław Ordon tłumaczy sytuacje w ten sposób.