Po podpisaniu umowy, miasto stanie się właścicielem 100% akcji spółki, a akcjonariusz nie odpowiada swoim majątkiem za to co się w niej dzieje. – Nawet zakładając, że cos pójdzie nie tak budżet miasta jest bezpieczny – tłumaczy prezydent Mastalerz.
Przypomnijmy, że sprawą przejęcia akcji kopalni przez Tarnobrzeg interesują się inne gminy, na których terenach znajdują się grunty należące do kopalni. Są to m.in. Grębów, Nowa Dęba, Łoniów, Koprzywnica, Staszów.
Prezydent Tarnobrzega, Norbert Mastalerz podkrśsla, że przejmując akcje kopalni siarki machów miasto niczym nie ryzykuje.
Ten dokument niczego nie gwarantuje. To z kolei pogląd radnego Tadeusza Gospodarczyka.
Według radnego Tomasza Pawlika umowa jest dla Tarnobrzega bardzo korzystna.
Jeszcze w tym miesiącu prezydent Tarnobrzega podpisze umowę z Ministrem Skarbu Państwa w sprawie przejęcia przez miasto 100% akcji Kopalni Siarki 'Machów. Podczas spotkania w magistracie treść dokumentu została przedstawiona radnym.
Były prezydent Tarnobrzega, radny Jan Dziubiński jest sceptycznie nastawiony do przedsięwzięcia związanego z przejęciem przez miasto akcji kopalni. Treść umowy jego zdaniem nie jest doprecyzowana.
