Większość pracowników na decyzję o przyjęciu lub odrzuceniu nowych warunków płacowych bez 13-stek ma czas do ok. połowy sierpnia.
(Marta Górecka)
Dyrekcja lecznicy zdaje sobie sprawę, że i z tą decyzją przewodniczący związku się nie zgodzi, ale jak stwierdził dyrektor Ryznar, nie może być tak, że inni pracownicy godzą się na rezygnację z przywilejów, a jedna osoba będzie je posiadała chroniąc się za legitymacją związkową
A chodzi o wypowiedzenie 13-stek i częściowego wprowadzania ich stopniowo do pensji zasadniczej od 2016 roku. Tylko związek lekarzy nie zgodził się na zmianę warunków płacowych dla przewodniczącego
Jest już decyzja Państwowej Inspekcji Pracy w sprawie odwołania się stalowowolskiego szpitala od poprzedniej decyzji PIP. Ta po skardze dwóch związków zawodowych nakazała szpitalowi natychmiastową wypłatę pracownikom ok. 9 mln zł, w tym 'trzynastek' za 2010 rok, których pracownicy się wcześniej zrzekli, 13-stek za 2011 i odsetek od zapłaconych 13-stek za 2009 rok. Konieczność wypłaty takiej sumy dla szpitala, który wcześniej zapożyczył się na 3 mln zł, by zapłacić pracownikom jedną zaległych 13-stek, oznaczała jedno – postawienie w stan likwidacji stalowowolskiej lecznicy. Dlatego tak ważna była odpowiedź PIP na odwołanie szpitala. Roman Ryznar, pełniący obowiązki dyrektora Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli, nie chciał wchodzić w szczegóły odpowiedzi Inspekcji Pracy, stwierdził natomiast, że groźba likwidacji szpitala została oddalona