Wycinka drzew w tym miejscu z pewnością nie spotka się z przychylnością okolicznych mieszkańców, którzy już teraz protestują przed wycinką drzew która wiąże się z mającym tam powstać parkiem edukacyjnym.
(Marta Górecka)
Dlatego miasto na doraźne prace remontowe kanalizacji planuje wydać kolejne 150tys zł. Niestety z konieczności ratowania kanalizacji dochodzi do sytuacji kiedy konieczna jest wycinka drzew których korzenie niszczą sieć – taka sytuacja jest m.in. za kinem Ballada.
Te drobne sukcesy kanalizacyjne nie zmieniają jednak obrazu kanalizacji zwłaszcza deszczowej w Stalowej Woli, bo są miejsca w mieście gdzie jej stan jest fatalny. Tak jest na osiedlu śródmieście – w stosunkowo nowej części miasta.
Po dużych ulewach nie było już rozlewiska w okolicach Sezamu przy wjeździe do Stalowej Woli, z czego cieszył się Naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Sylwester Piechota.