W Tarnobrzegu za nie posprzątanie po psie można zostać ukaranym 100 złotowym mandatem.
Po pupilu trzeba sprzątnąć. Taki jest przepis. Tymczasem do strażników docierają liczne sygnały o tym, że ludzie wyprowadzając psa na spacer, woreczek na odchody mają przy sobie jedynie na wypadek kontroli. Komendant Kędziora podkreśla, że problemu nie rozwiąże straż miejska czy policja. Funkcjonariusze mogą karać mandatami jedynie wtedy kiedy są świadkami konkretnej sytuacji. Wiele zależy od społeczeństwa – dodaje.
Jeszcze przed wakacjami w klatkach tarnobrzeskich bloków zawisną plakaty ukazujące problem związany z zanieczyszczaniem miejsc publicznych psimi odchodami. To kolejna próba walki z brakiem respektowania przepisów przez właścicieli czworonogów. Mówi Robert Kędziora, komendant Straży Miejskiej w Tarnobrzegu.