Tym razem ucierpiał 4-latek z Lubaczowa. Chłopczyk został postrzelony w plecy, śrut utkwił mu pod skórą.
Obrażenia wymagały interwencji chirurgicznej. Jak się okazało do dziecka strzelał mieszkający nieopodal miejsca zdarzenia 62-letni mieszkaniec Lubaczowa. Policjanci znaleźli u niego wiatrówkę ze śrutem oraz nielegalną amunicję do broni ostrej. Mężczyzna już usłyszał zarzuty.
Kilka dni wcześniej policjanci z Gorzyc zatrzymali młodego mężczyznę, który również z wiatrówki postrzelił 13-latka w szyję. Sprawcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.