Koszt budowy wałów przeciwpowodziowych na Wisłoce, to bagatela czterdzieści milionów złotych. Choć to inwestycja województwa, to w tegorocznym budżecie miasta znalazło się na ten cel kolejne 317 tys. zł.
(Paweł Galek)
Stąd decyzja o sprzedaży brzegów Wisłoki.
Elementy rekreacyjne wałów miały powstać w ramach projektu unijnego.
Nabywcą tego terenu jest Podkarpacki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Rzeszowie, który prowadzi tam prace przy budowie wałów przeciwpowodziowych.
Mówi prezydent Janusz Chodorowski