Podczas jego dwugodzinnego recitalu na salach panuje kompletna cisza. Po ciele przechodzą ciarki, wiele osób płacze. Oprócz tego, że śpiewa i gra, dzieli się z zebranymi tym co przeżył. Po 11.00 rozmowa z Jarosławem Wajkiem, byłym wokalistą między innymi Oddziału Zamkniętego. Człowiekiem, któremu udało się wyjść z nałogu narkomanii.