Skarżyscy kryminalni szybko ją ustalili. Okazała się nim 15 letnia uczennica szkoły. Nastolatka przyznała się do wywołania alarmu. Prawdopodobną przyczyną głupiego żartu była ocena niedostateczna, jaką nieletnia otrzymała podczas jednej z lekcji. O jej dalszych losach zadecyduje wkrótce sąd rodzinny.
Fałszywy alarm bombowy w jednej ze skarżyskich szkół.
Z budynku szkoły ewakuowano blisko 170 osób, w tym przeszło 100 uczniów. Część z nich poruszało się na wózkach inwalidzkich.
Mówi st. sierż. Damian Szwagierek ze świętokrzyskiej policji: