Policja ze Stalowej Woli wyjaśnia okoliczności śmierci 4-miesięcznej Agnieszki, która zmarła w środę rano w jednym z domów w miejscowości Radomyśl nad Sanem. Jak poinformował rzecznik podkarpackiej policji podkom. Paweł Międlar, o śmierci niemowlęcia policję powiadomiło pogotowie ratunkowe, wezwane przez matkę. Z jej relacji wynika, że około godz. 7 rano zauważyła, że dziecko jest sine. Powiadomiła pogotowie. Ale, mimo reanimacji, podjętej przez ratowników, nie udało się uratować życia dziecka. Śledczy ustalili, że niemowlę chorowało na ospę. Policja sprawdzi m.in., czy dziecko było leczone przez lekarza, czy też domowymi sposobami; pojawiły się bowiem wątpliwości, czy Agnieszka była pod opieką lekarską. Międlar dodał, że w ubiegłym roku policja interweniowała w tym domu dwukrotnie: raz ze względu na przemoc domową, drugim razem, gdy dzieci były pod opieką pijanych dorosłych. Policja zatrzymała rodziców dziewczynki: 27-letnią matkę i jej 34-letniego konkubenta. Ciało dziecka zabezpieczono do badań. Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli.