Inicjatorzy dzisiejszej akcji zapowiadają, że już wkrótce znów powrócą nad Jezioro Tarnobrzeskie.
Zimna woda nie przeszkadzała również panu Stanisławowi ze Stalowej Woli
Dla Dariusza Bańki ze Stalowej Woli to nie była pierwsza kąpiel przy zimowej aurze:
Wrażenia po wyjściu z wody były pozytywne mówi Artur Dzierzkowski z Tarnobrzega
Jak podkreślają miłośnicy morsowania, takie zimowe kąpiele hartują organizm, i sprawiają że jest się mniej podatnym na choroby. Przed wejściem do wody konieczna jest jednak rozgrzewka:
Kilkunastu miłośników zimowych kąpieli zanurzyło się dziś w jeziorze Tarnobrzeskim, inaugurując tym samym działalność klubu morsów w mieście. Nie straszny im był ani kilkunastostopniowy mróz, ani bardzo mała o tej porze roku temperatura wody. Mówią Marian Łysiak i Marcin Gwoździowski inicjatorzy kąpieli: