Wybudowane kosztem ponad 3 milionów złotych lądowisko dla śmigłowców przy mieleckim szpitalu nie jest eksploatowane. Obiekt z wielką pompą oddano do użytku 2 miesiące temu. Jednak nie może tam lądować żadna maszyna Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Lądowisko nie zostało jeszcze wpisane do ewidencji przez Urząd Lotnictwa Cywilnego. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że we wtorek Urząd otrzymał z mieleckiego szpitala niezbędne dokumenty. Jeżeli są kompletne to procedura zarejestrowania lądowiska potrwa do 3 miesięcy.
Śmigłowce LPR mogłyby lądować przy szpitalu wcześniej, ale nie wycięto kilku drzew, które to uniemożliwiają. Na razie helikoptery lądują na mieleckim lotnisku, a chorzy są tam dowożeni ze szpitala karetką.