Sąd orzekł, że gen. Czesław Kiszczak dopuścił się zbrodni komunistycznej udziału w związku zbrojnym wprowadzającym stan wojenny i skazał go na karę czterech lat pozbawienia wolności. Wyrok ten został na mocy amnestii zmniejszony o połowę i zawieszony na okres pięciu lat. Z kolei z powodu przedawnienia karalności sąd umorzył sprawę byłej członkini Rady Państwa PRL Eugenii Kempary. Wyrok jest nieprawomocny.
'Wymiar sprawiedliwości powinien być kręgosłupem Państwowości, a okazało się że nim nie jest. Nie ukaranie zła rodzi bezkarność.' Tymi słowami Krzysztof Wianecki z tarnobrzeskiej Solidarności Walczacej skomentował wyrok w sprawie stanu wojennego. Sąd Okręgowy w Warszawie na karę w zawieszeniu skazał byłego szefa MSW gen. Czesława Kiszczaka, a byłego I sekretarza KC PZPR Stanisława Kanię uniewinnił. Mówi Krzysztof Wianecki.