Tarnobrzeg. Dla Julki zebrano dużo. Potrzeba jeszcze.

Data publikacji: Kategoria: , , Zamieścił: Ewa Wójcik - Lis

Mianem niebywałego sukcesu określają dwa widowiska „Julka Zatańczy” organizatorzy przedsięwzięcia.  Szczęścia nie kryją rodzice dwunastoletniej sandomierzanki na rzecz której odbyły się dwa koncerty, 28 grudnia w Tarnobrzegu, a dzień później w Sandomierzu.  

Do puszek i  z licytacji podczas dwóch wydarzeń zebrano 52 tysiące złotych. Na koncie Fundacji „Mam Serce”, dla Julki Skurskiej widnieje kwota ponad 88 tysięcy.

Mówi jedna z organizatorek koncertów, Monika Stojowska.

Julka urodziła się z dwiema rzadkimi chorobami genetycznymi. Kości czaszki dziewczynki nie rosną, co powoduje między innymi problemy ze słuchem i wzrokiem, a ponadto deformację twarzy. Przed nastolatką  kolejna operacja w amerykańskiej klinice. Jej koszt to blisko 300 tysięcy złotych.

Julię można cały czas wesprzeć wpłacając pieniądze na konto Fundacji „Mam Serce” oraz dołączając do zbiórki na stronie Fundacji „Się Pomaga”.