Objazdem po Strategicznym Parku Inwestycyjnym i konferencją włodarz Stalowej Woli przypomniał o ważniej rocznicy. To 88 lat temu, 20 marca 1937 roku rozpoczęła się budowa Zakładów Południowych, obecnie HSW oraz osiedla, później miasta Stalowa Wola. Tak rodził się Centralny Okręg Przemysłowy Eugeniusza Kwiatkowskiego
Prezydent Lucjusz Nadberezny, przypominając tempo w jakim powstawały zakłady, obecnie Huta Stalowa Wola i urosła Stalowa Wola, a było to 26 miesięcy i 26 dni, podkreślał, że realizacja Parku Inwestycyjnego jest kontynuacją tego dzieła
Włodarz podkreślał, że strefa została zaprojektowana w najwyższym standardzie ekologicznym i technologicznym, po to, by można było do Stalowej Woli zaprosić najnowocześniejsze zakłady przemysłowe i powstał tu nowy Centralny Okręg Przemysłowy.
Są cztery obszary dla których Strategiczny Park Inwestycyjny w Stalowej Woli jest idealnym miejscem. Trzy z nich są już realizowane i w planach. To między innymi przemysł obronny, nowoczesna energetyka i produkcja stabilnego prądu w SMR-ach oraz elektromobilnoć, w którą wpisuje się SK Nexilis z produkcją folii miedzianych do akumulatorów samochodowych.
Czwarty obszar, na który Stalowa Wola ma szansę, to rozwój sztucznej inteligencji.
Prezydent Nadbereżny przekonywał, że zainteresowanie Stalową Wolą takich inwestorów jest. Potrzeba współdziałania
Tej zgody miedzy innymi na lokalnym podwórku wśród radnych miejskich ostatnio brakuje. To może dziwić, bo taka zgoda w radzie, bez względu na opcje polityczne była, kiedy decydowano o utworzeniu Strategicznego Parku Inwestycyjnego. Prezydent chce po raz kolejny zaprosić zwłaszcza radnych opozycji, by na własne oczy zobaczyli Park, zaawansowanie prac i przestrzeń która jest w planach
A jest nad czym sie zastanawiać, na razie projekt Parku Inwestycyjnego zrealizowany jest w 10%. I kolejne istotne działania zostały zablokowane.
W ocenie włodarza jedność która stała u podstaw utworzenia nowoczesnej strefy gospodarczej w Stalowej Woli stanęły spory, które poskutkowały problemami administracyjnymi i blokadami.
Te niestety zagrażają realizacji tego projektu, mimo że na tę inwestycję są pieniądze pozyskane z zewnątrz. To 350 milionów pozyskanych przez Stalową Wolę i 250 milionów pozyskane przez Urząd Marszałkowski, których efektem realizacji ma być między innymi południowa obwodnica Stalowej Woli prowadząca do s19.
