Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie tymczasowym sześcioro mieszkańców powiatu tarnobrzeskiego. Sześć osób w tym pięć kobiet i mężczyzna, w wieku od 43 do 72 lat mieli tworzyć grupę przestępczą zajmującą się przestępstwami bankowymi. Straty, które powstały w wyniku ich przestępczego procederu mogą wynosić nawet 55 milionów złotych. Śledztwo w tej sprawie prowadzą Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie pod nadzorem Prokuratury Krajowej Wydział Zamiejscowy Departamentu d/s Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Rzeszowie.
Początkowe czynności w tej sprawie wykonywali policjanci z Tarnobrzega. W 2019 roku sprawę przejęli funkcjonariusze z Rzeszowa. W toku wykonywanych czynności funkcjonariusze ustalili, że kilkuosobowa grupa pracowników banku w Grębowie, swoją przestępcza działalność mogło rozpocząć nawet w 2004 roku.
68-letnia mieszkanka powiatu tarnobrzeskiego wykorzystując swoje stanowisko, wspólnie z pięcioma innymi osobami, zakładali fikcyjne konta bankowe, na które pobierali kredyty. Wykorzystywali także dane osób już nieżyjących. Namawiali klientów banku do likwidacji posiadanych przez nich lokat, a środki przelewali na swoje rachunki i rachunki maklerskie.
W tej sprawie pokrzywdzonych zostało kilka tysięcy osób, w tym Bankowy Fundusz Gwarancyjny, który wypłacił pokrzywdzonym kwotę w wysokości 22 milionów złotych za utracone środki zgromadzone na lokatach.
Podczas przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli różnego rodzaju mienie na poczet przyszłych kar. Zabezpieczyli także materiał dowodowy potwierdzający ich udział w procederze, w tym lokowanie przywłaszczonych środków na rachunkach maklerskich.
Za to przestępstwo grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
(fot. Podkarpacka Policja)