Abraham Izaak Segal – ocalony z Holokaustu, orędownik powstania Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej, otrzymał w Markowej pośmiertnie odznakę Zasłużony dla Województwa Podkarpackiego. Odebrały ją jego dzieci i wnuki.
Abraham Segal był jednym z orędowników powstania Muzeum Polaków Ratujących Żydów imienia Rodziny Ulmów. Zmarł w 2019 roku w wieku 88 lat, ale do końca życia mówił głośno o swoim ocaleniu i polskich Sprawiedliwych.
Mówi dr Mateusz Szpytma, Wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej.
Jestem Segal i Cwynar – powtarzał przez całe życie Abraham, którego w czasie II wojny światowej w Markowej uratowała rodzina Heleny i Jana Cwynarów. Po tym jak Niemcy rozstrzelali jego rodziców i brata, Segal najpierw trafił do rodziny z Krzemienicy, potem pod nazwiskiem Roman Kaliszewski pomagał w gospodarstwie rodziny z Markowej, po wojnie wyemigrował do Izraela.
Mówi Maria Ryznar –Fołta, prezes Towarzystwa Markowej.
Kilka lat przed śmiercią, prezydent Andrzej Duda odznaczył Abrahama Segala Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi RP. Za pielęgnowanie pamięci i upowszechnianie wiedzy o Polakach ratujących Żydów oraz zaangażowanie w tworzenie Muzeum.
Mówi marszałek podkarpacki Władysław Ortyl.
Segal był jednym z ponad 20 Żydów uratowanych przez mieszkańców Markowej. W sumie na Podkarpaciu w bezinteresowną pomoc Żydom zaangażowanych było ponad 1100 osób – ponad 150 zapłaciło za to najwyższą cenę.
Tomasz Łępa