Nienajlepsza pogoda nie przeszkodziła w niedzielę w świętowaniu w Ulanowie Ogólnopolskich Dni Flisactwa. Oficjalnie rozpoczęło je płynięcie do Ulanowa tradycyjnej tratwy flisackiej. Było to symboliczne zakończenie Etnoflisu, który w czerwcu wyruszył z Jarosławia. Flisacy z Bractwa Flisackiego z Ulanowa, po drodze zawijali do różnych miejscowości prezentując tratwę i opowiadając o tradycjach flisackich. Etnoflis miał charakter międzynarodowy, bo do ulanowskich flisaków dołączyli na trasie flisacy z Łotwy, Niemiec i Austrii. Dni flisactwa były więc wyjątkową okazją do obejrzenia z bliska jednostek pływających, na których płynęli sąsiedzi, ale też tradycyjnej tratwy zbudowanej przez ulanowskich flisaków. Mówił cechmistrz bractwa Kamil Chmielowski
Międzynarodowy Etnoflis został zorganizowany również dlatego, że w tym roku kilkuletnie starania flisaków o wpis tradycji flisackich na światową listę dziedzictwa UNESCO maja być zwieńczone sukcesem
Wśród atrakcji, które towarzyszyły ulanowskim obchodom Dni Flisactwa nie zabrakło spływów galarami, czy zwiedzania Muzeum Andrzeja Pityńskiego i Muzeum Flisactwa Polskiego. Do tego koncerty Chóru Ulanowskiego i Kapeli Flisackiej , a także koncertów Arki Noego i zespołu „De Mono”. Dni Flisactwa były też okazją do rozstrzygnięcia konkursu na „Najlepsza potrawa na lasowiackim talerzu”
Marta Górecka