Za nami słodkie wydarzenie – Podkarpackie Święto Miodu. Impreza odbyła się już po raz 16. w Rzeszowie i jak zwykle zgromadziła nie tylko pszczelarzy, ale także tych, którzy lubią miód. Podczas Święta Miodu rozstrzygnięto kilka konkursów, m.in na: „Najlepszą Pasiekę Podkarpacia 2021” , „Najlepsze miody pitne” czy „Najlepsze nalewki miodowe”.
Podczas wydarzenia wręczona została m.in. statuetka imienia ks. dr Jana Dzierżona – honorowe wyróżnienie nadawane przez Polski Związek Pszczelarski za szczególnie wybitne zasługi w pracy i działalności. Otrzymał ją Piotr Drapała z Koła Pszczelarzy w Dębicy.
Jak mówi Tadeusz Dylon, prezydent Polskiego Związku Pszczelarskiego i prezes wojewódzkiego związku pszczelarzy w Rzeszowie, tegoroczny sezon w pasiekach w województwie podkarpackim jest bardzo słaby, jeden z najsłabszych od lat.
Powodem niskich zbiorów miodu jest pogoda. Najpierw mokra wiosna przyczyniła się do tego, że pszczoły późno opuściły ul a potem gorące lato spowodowało, że rośliny nie nektarowały, dodaje Tadeusz Dylon.
Z powodu tak bardzo słabego roku i nikłych zbiorów należy spodziewać się w sklepach wyższych cen miodu. Od 40 do nawet 100 zł za słoik o pojemności litra. Najwyższą cenę mogą osiągać miody spadziowe i wrzosowe.
Tomasz Łępa