W Rzeszowie można zwiedzać wystawę „TU rodziła się Solidarność Rolników”, która stanęła przed gmachem Urzędu Marszałkowskiego od strony alei Ł. Cieplińskiego. Wystawa została przygotowana przez Komisję Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Instytutu Pamięci Narodowej. Założeniem wystawy, którą będzie można zwiedzać do 6 maja jest ukazanie „Solidarności” rolniczej, jako bohatera zbiorowego, odgrywającego ważną rolę w zmaganiach o wolną Polskę.
Wystawa uzmysławia, że strajki, a następnie porozumienia zawarte w lutym 1981 roku w Rzeszowie i Ustrzykach Dolnych, podobnie jak porozumienia gdańskie, szczecińskie i jastrzębskie, są istotną częścią najnowszej historii Polski. Mówi marszałek podkarpacki Władysław Ortyl.
Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki zwraca uwagę na to, że wydarzenia prezentowane na wystawie były jednymi z najważniejszych w komunistycznej Polsce.
Dr Dariusz Iwaneczko, dyrektor rzeszowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej tłumaczy ideę wystawy.
Z końcem grudnia 1980 roku rolnicy z Bieszczad rozpoczęli strajk okupacyjny w Ustrzykach Dolnych. Domagali się m.in. rejestracji NSZZ Rolników „Solidarność Wiejska” oraz spełnienia lokalnych postulatów. Mimo pacyfikacji strajków przez milicję był on kontynuowany wspólnie z protestującymi w Rzeszowie. Postulaty obejmowały całokształt życia na wsi zniszczonego latami komunizmu, a więc swobodnej gospodarki ziemią, odsunięcia PZPR i ZSL od wpływu na decyzje administracyjne, nauki religii i wolności praktyk religijnych, nieutrudniania budowy świątyń, a także odkłamania historii.
Poparcia strajkowi udzieliła NSZZ „Solidarność” oraz Kościół katolicki m.in. ks. bp. Ignacy Tokarczuk. Władze zostały zmuszone do rozmów i 19 lutego 1981 roku podpisano porozumienie w Rzeszowie, a 20 lutego w Ustrzykach Dolnych. Porozumienia Rzeszowsko-Ustrzyckie – zwane Konstytucją Polskiej Wsi – stały się dla wsi odpowiednikiem porozumień sierpniowych 1980 r.
Tomasz Łępa