39 lat temu na terenie Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej wprowadzony został stan wojenny. Szef świętokrzyskiej “Solidarności” Waldemar Bartosz aresztowany został już 12 grudnia i przewieziony do kieleckiego więzienia.
Wprowadzenie stanu wojennego sprawiło, że wiele osób wycofało się z działalności w związku.
Dr Ryszard Śmietanka – Kruszelnicki z delegatury Instytutu Pamięci Narodowej podkreśla, że w regionie, oprócz NSZZ „Solidarność”, działały struktury także innych organizacji niepodległościowych.
Instytut Pamięci Narodowej zachęca, aby o 19.30 zapalić dzisiaj „światełko wolności”, aby upamiętnić ofiary stanu wojennego. Zainicjowana kilka lat temu akcja nawiązuje do gestu, jakim na początku lat osiemdziesiątych Polacy wyrażali sprzeciw wobec brutalnej polityki władz PRL. Aby dać wyraz solidarności z tysiącami internowanych i ich rodzinami, w oknach stawiano symboliczne świeczki. Do podobnego gestu jedności w odezwie do narodu wzywał wtedy Amerykanów prezydent Ronald Reagan.
Marcin Gabrek