W Mielcu na placu AK została otwarta wystawa „Tu rodziła się Solidarność”. To właśnie w Mielcu 1-2 lipca 1980 r. WSK-PZL była jednym z pierwszych zakładów, które rozpoczęły solidarny bunt społeczny przeciwko władzy komunistycznej w Polsce, mówił podczas otwarcia Prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek.
1 lipca 1980 r. władze partii podjęły decyzję o podwyżkach cen artykułów spożywczych, której miała towarzyszyć podwyżka płac w WSK-PZL Mielec. Stało się jednak inaczej. 30 czerwca rozeszła się informacja, że podwyżki płac zostały wstrzymane. W tym czasie w Mielcu brakowało mięsa i wędlin. Wobec tego 1 lipca 270 pracowników WSK odmówiło pracy.
Pierwsze przerwy w pracy miały miejsce na Wydziale 30, po odcięciu „głównego zasilania elektrycznego”. Następnie zanotowano przestoje na Wydziale 06 i w Zakładzie Aparatury Wtryskowej. Mówi Marian Kokoszka z mieleckiej Solidarności.
Wydarzenia tamtych dni wspomina Marian Strycharz, konstruktor w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Sprzętu Komunikacyjnego w Mielcu.
Jak zaznacza Roman Jakim przewodniczący Zarządu Regionu Rzeszowskiego NSZZ Solidarność ludziom z Mielca , którzy zawalczyli o swoją wolność należy się szacunek i godność.
Zdaniem przewodniczącego Zarządu Regionu Rzeszowskiego NSZZ Solidarność , przynależenie do związków dziś daje poczucie bezpiecznej pracy.
Powstanie „Solidarności” było jednym z najważniejszych wydarzeń końca XX w. na świecie. Nieocenione znaczenie przy powstaniu „Solidarności” z jej pokojowym charakterem miała również działalność Kościoła pod przywództwem prymasa Stefana Wyszyńskiego, co zaowocowało także pontyfikatem Jana Pawła II i jego pierwszą pielgrzymką do Polski w 1979 r.
Tomasz Łępa
.