Dzisiaj przypada 75. rocznica krwawej niedzieli na Wołyniu.
11 lipca 1943 oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii dokonały skoordynowanego ataku na 99 polskich miejscowości pod hasłem 'Śmierć Lachom'.
Na cztery dni przed rozpoczęciem akcji we wsiach ukraińskich odbyły się spotkania, na których uświadamiano miejscową ludność o konieczności wymordowania wszystkich Polaków.
Po otoczeniu wsi, by uniemożliwić mieszkańcom ucieczkę, dochodziło do rzezi i zniszczeń. Polskie wsie po wymordowaniu ludności były palone, by uniemożliwić ponowne osiedlenie.
W Sandomierzu dziś w południe uroczyste obchody rocznicy tragicznych wydarzeń odbędą się na Cmentarzu Katedralnym.
Przy mogile poświęconej pamięci Polaków pomordowanych na Wołyniu i Kresach Południowo-Wschodnich odbędzie się wspólna modlitwa.
Msza w intencji ofiar odprawiona zostanie o godzinie 18.00 w kościele św. Józefa.
Rzeź wołyńska to ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich wobec mniejszości polskiej byłego województwa wołyńskiego II RP, podczas okupacji terenów II Rzeczypospolitej przez III Rzeszę, w okresie od lutego 1943 do lutego 1945.
Ofiarami mordów, których kulminacja nastąpiła w lecie 1943, byli głownie Polacy, a w mniejszej skali przedstawiciele innych narodowości zamieszkujący Wołyń.
Historycy szacują, że zginęło ok. 60 tys. Polaków i w odwecie 23 tysiące Ukraińców.
(Marcin Gabrek)