Przypomnijmy, że od 1 lipca za odbiór śmieci tak samo płacą mielczanie w blokach, jak i ci z domów jednorodzinnych. W przypadku odpadów mieszanych opłata wynosi 14 złotych miesięcznie. W przypadku śmieci posegregowanych ta opłata wynosi 12 złotych.
(Paweł Galek)
Swego sceptycyzmu nie kryje prezydent Janusz Chodorowski
Dobrej myśli jest wiceprezydent Mieczysław Wdowiarz.
Nowy system odbioru odpadów, który wraz z tym miesiącem wszedł w życie to dla wielu mielczan wielka niewiadoma. Do tego stopnia, że nie wszyscy mieszkańcy złożyli nawet stosowne deklaracje. Zrobiło to około 80 procent mielczan. Co więc z pozostałymi?
Mówi zastępca naczelnika wydziału Inżynierii Miejskiej do spraw ochrony środowiska w Urzędzie Miejskim Agnieszka Sablik.