Ponad 40 tysięcy złotych będzie musiał zapłacić samorząd Sandomierza za pobyt powodzian w akademiku Wyższej Szkoły Humanistyczno-Przyrodniczej.

Chodzi o sytuację, do której doszło po powodzi z 2010 roku, gdy w akademiku zakwaterowanych zostały osoby, które w powodzi utraciły dach nad głową. Nie doszło wówczas do podpisania umowy między gminą a uczelnią, później miasto odmówiło podpisania umowy zaproponowanej przez uczelnię. Wyższa Szkoła Humanistyczno-Przyrodnicza wystąpiła o te należności do sądu, wcześniej rektor prosił o mediację m.in miejskich radnych. Dzisiaj w Sądzie Rejonowym zapadł wyrok, na mocy którego miasto musi zapłacić uczelni blisko 40 tysięcy oraz pokryć koszty sądowe w wysokości ponad 4 tysięcy złotych. Wyrok nie jest prawomocny. Burmistrz Jerzy Borowski zapowiada, że miasto odwoła sie od wyroku.
 (Marcin Gabrek)