Dziś drugi dzień Świąt Wielkanocnych czyli w polskiej tradycji lany poniedziałek.
To oryginalny i zabawny zwyczaj, ale tylko wtedy, kiedy akceptuje go osoba oblewana wodą – przypomina policja.
Polowanie z wiadrami na przypadkowych przechodniów, lanie wodą z okien czy balkonów, to już łamanie prawa. Policjanci na tego typu zachowania będą reagować i wyciągać konsekwencje prawne.
Tegoroczne warunki pogodowe nie sprzyjają podtrzymywaniu tej tradycji, dlatego policja apeluje o rozsądek.
Jaka kara grozi nadgorliwemu żartownisiowi? Kara zależy od sposobu zakwalifikowania czynu, np.:
Polewanie wodą przechodniów, wlewanie wody do mieszkań, klatek schodowych, samochodów i środków komunikacji miejskiej, rzucanie woreczkami, pojemnikami z wodą lub wylewanie cieczy przez okno, oblanie rowerzysty lub szyb jadącego samochodu, to wykroczenie, za które grozi mandat w wysokości 500 zł.
Oblanie wodą może być też uznane za naruszenie nietykalności osobistej. Grozi za to mandat do 500 zł, a nawet kara roku więzienia. Taka sama kara grozi za wdzieranie się do czyjegoś mieszkania, domu, lokalu lub ogrodzonego terenu, aby kogoś oblać wodą czyli naruszenie miru domowego.
Zniszczenie ubrania lub innej rzeczy, to wykroczenie lub przestępstwo – w zależności od wartości zniszczonej odzieży. W tym przypadku sprawca może mieć dodatkowo sprawę cywilną w sądzie. Będzie musiał zapłacić odszkodowanie za zniszczoną odzież.
(www.podkarpacka.policja.gov.pl)