Ale kolejna droga, to przyszłość. A póki co, dzięki uzyskanej promesie, mieszkańcy ulicy Torowej w Nisku doczekają się w tym roku upragnionego asfaltu.
(Marta Górecka)
Burmistrz Niska uważa też, że trzeba pomyśleć o kolejnej alternatywnej dla Torowej drodze, która poprawiłaby skomunikowanie tego terenu
Na razie jednak remont nie będzie obejmował oświetlenia tej ulicy, bo jak stwierdził burmistrz nie łatwo będzie naprawić zaistniałą sytuację na tej ulicy
Nisko dostało promesę na remont ulicy Torowej. To oznacza, że wreszcie, trwająca od lat walka mieszkańców o asfalt na drodze odniosła skutek. A chodzi o ponadkilometrową drogę na granicy Niska i Racławic, która spędza sen z oczu mieszkających przy niej niżan. Brak asfaltu na tej drodze oznacza błoto w okresie pluchy i tumany kurzu latem. Dzięki przyznanej promesie gmina wyremontuje drogę. Wprawdzie przyznane 500 tysięcy złotych nie wystarczy na całość, ale Nisko brakujące około 150 tysięcy dołoży z budżetu. Mówi burmistrz Niska Julian Ozimek