Koniec końców sprawa podziału gminy na okręgi wyborcze została zdjęta z programu obrad i przeniesiona na następną sesję Rady Miejskiej.
(Paweł Galek)
Sekretarz miasta i gminy Kolbuszowa Barbara Bochniarz długo przekonywała radnych, że proponowany podział na okręgi jest właściwy.
Z kolei radny Józef Fryc podnosił, że po podjęciu uchwały mieszkańcy tego samego okręgu będą musieli iść do różnych lokali wyborczych
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej nie udało się podzielić gminy na okręgi wyborcze. Zbyt wiele było kontrowersji. Obiekcje miał między innymi sołtys Widełki Stanisław Rumak.