A na argument radnego Praconia, że zmiana środowiska i klasy może źle wpłynąć na uczniów i ich wyniki na egzaminie maturalnym, wicestarosta Sławomir Czwal zapowiedział, że jeśli będzie taka wola obecnych drugoklasistów z ulanowskiego liceum to można w całości klasę przenieść do jednego z liceów.
(Marta Górecka)
A w nowej szkole w planach jest uruchomienie oprócz profilu ogólnego klasy strażackiej i policyjnej ale też uruchomienie również kształcenia technicznego. A co z uczniami którzy obecnie uczą się w LO w Ulanowie? Znajdą miejsca w sąsiednich liceach, o czym poinformował wicestarosta.
Radca prawny tłumaczył, że przyznanie dotacji stowarzyszeniu już we wrześniu jest możliwe, bo po pierwsze będzie to szkoła publiczna, a po drugie udzielenie zgody na przesuniecie terminu złożenia wniosku na udzielenie zezwolenia na uruchomienie szkoły i przekazywanie dotacji na jej prowadzenie leży w gestii zarządu powiatu. Głos na sesji zabrał też Bogusław Wojtak, prezes Stowarzyszenia Promocji Kultury, Oświaty i Turystyki w Ulanowie, który zaapelował o spokój i zamiast gróźb o zaskarżaniu decyzji o ułatwianie startu szkole w nowej odsłonie.
Natomiast stwierdzenia starosty, że do zaistniałej sytuacji przyczynił się brak działań ze strony byłego zarządu, co oburzyło byłego starostę a obecnie radnego Władysława Praconia, który przypomniał, że m.in. chciał by szkołę Ulanowską poprowadził Zakon Pijarów ale nie było zgody. Pracoń zagroził też, że jeśli zostanie stowarzyszeniu jesienią przyznana dotacja na prowadzenie szkoły to ją zaskarży.
Radny Mirosław Siek stwierdził też, że proces degradacji szkoły trwał wiele lat.
Starosta Gabriel Waliłko Przypomniał jednak, że to obecny zarząd zrobił szeroko zakrojona kampanię promocyjną dla szkół by młodzież nie uciekała do innych powiatów i tylko w Ulanowie wypadła ona marnie.
Zanim jednak decyzje o zamiarze likwidacji ulanowskiego LO zapadły na Sesji Rady Powiatu Niżańskiego, nie obeszło się bez burzliwej dyskusji i wytykania sobie nawzajem kto zawinił sytuacji, że szkoła stanęła w obliczu likwidacji. Tradycyjnie w dyskusji nie zabrakło głosu dwóch największych oponentów obecnego zarządu powiatu radnych Zbigniewa Lacha i byłego starosty Władysława Praconia. Radny Lach zdecydowanie winą z zaistniałą sytuację obarczył Starostę i jego zastępcę.
Nie oznacza to jednak, że od września szkoła średnia w Ulanowie przestaje istnieć, bo prowadzenia szkoły podjęło się Stowarzyszenie Promocji Kultury, Oświaty i Turystyki w Ulanowie. Co więcej ma być to szkoła publiczna prowadzona przez Stowarzyszenie. Takie działania były koniecznie w związku ze stale malejącym naborem do szkoły w wyniku czego w tym roku w murach placówki w trzech klasach uczy się w sumie ok. 50 uczniów Starosta Gabriel Waliłko przyznał, że już w tym roku szkolnym 12 chętnych to było zbyt mało by utworzyć I klasę, ale uległ namowom burmistrza Ulanowa.