Stalowa Wola: Będą kamery – posypią się mandaty za przejazd na czerwonym.
Podobne instalacje już istnieją w Jeleniej Górze, Lublinie, Olsztynie, Kaliszu czy Siemianowicach Śląskich. (Marta Górecka)
Montaż instalacji pod system kamer już trwa, ale jego uruchomienia nie przewiduje się jeszcze w tym miesiącu
Na poczwórnym skrzyżowaniu Alei Jana Pawła II i ulicy Komisji Edukacji Narodowej ma być zamontowanych aż 28 kamer
W Stalowej Woli ruszyło montowanie kamer rejestrujących kierowców przejeżdżających skrzyżowanie na czerwonym świetle. W ten sposób Inspekcja Transportu Drogowego chce zmniejszyć liczbę wypadków i kolizji, do których dochodzi u zbiegu Alei Jana Pawła II i ulicy Komisji Edukacji Narodowej. To poczwórne skrzyżowanie przypomina rondo, więc wielu kierowców, mimo braku takiego oznakowania, próbuje poruszać się jak po rondzie. Są też i tacy, którzy próbują szybko opuścić skrzyżowanie mimo zmiany świateł. Pojawiła się więc propozycja, by dla poprawy bezpieczeństwa wprowadzić w tym miejscu ruch okrężny. Właściciel drogi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad uznała jednak, że nie jest to dobre rozwiązanie. Stąd pomysł na kamery rejestrujące kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle. Karanie mandatami ma być skutecznym środkiem na poprawę bezpieczeństwa w tym miejscu. Na zlecenie Inspekcji Transportu Drogowego montaż instalacji i kamer wykonuje firma Neurosoft z Wrocławia zajmująca się między innymi systemem identyfikacji pojazdów w ruchu. Mówi Karol Gajda z Neurosoft
