Sandomierz: Blisko pół miliona porcji marihuany nie trafi na rynek.
Sandomierscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej ujawnili plantację marihuany. Jej właścicielem okazał się 46-letni mężczyzna, który uprawiał zabronione rośliny w specjalnie przystosowanym pomieszczeniu.
Mundurowi zabezpieczyli łącznie ponad 130 kg suszu roślinnego konopi, 140 roślin w fazie wzrostu, sprzęt do uprawy oraz kilkadziesiąt tysięcy złotych. Narkotyki gdyby zostały wprowadzone do obrotu mogły trafić do około 400 tysięcy osób.
46-latek oraz jego 24-letnia partnerka zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Są podejrzani o uprawę konopi, posiadanie narkotyków oraz wprowadzenie do obrotu znacznej ilości środków odurzających.
Sąd zastosował wobec nich tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
(KPP Sandomierz)